O złożeniu wniosku o odwołanie marszałka Grodzkiego poinformował na konferencji prasowej wicemarszałek Pęk.

Bezpośrednią przyczyną złożenia tego wniosku jest skandaliczna i niedopuszczalna wypowiedź pana marszałka w formie orędzia do narodu ukraińskiego, w której pan marszałek przypisuje polskiemu rządowi współodpowiedzialność za współfinansowanie reżimu Putina. Słowa haniebne, niedopuszczalne, niezgodne z polską racją stanu" - powiedział Pęk.

Reklama

Jak dodał, drugim powodem złożenia wniosku jest - jak ocenił - blokowanie rozpatrzenia przez Senat wniosku o uchylenie immunitetu marszałkowi Grodzkiemu.

Wypowiedź Grodzkiego do ukraińskiego parlamentu

Marszałek Grodzki zamieścił w piątek na Twitterze nagranie skierowane do ukraińskiego jednoizbowego parlamentu. Przeprosił w nim, że "niektóre firmy w haniebny sposób kontynuują działalność w Rosji, że nadal przez Polskę jadą tysiące tirów na Białoruś" i że "nadal rząd importuje rosyjski węgiel i nie potrafi zamrozić aktywów rosyjskich oligarchów". W ten sposób z niedającą się zaakceptować hipokryzją nadal – nawet wbrew intencjom - finansujemy zbrodniczy reżim, który zdobyte pieniądze zużywa na mordowanie niewinnych ludzi - mówił marszałek Grodzki.

PiS: Proponujemy dyskusje w Senacie

Senator Marek Martynowski (PiS) przekazał na konferencji prasowej, na której poinformowano o złożeniu wniosku o odwołanie Grodzkiego, że senatorowie PiS składają również wniosek o uzupełnienie porządku obrad najbliższego posiedzenia izby o punkt dotyczący tego wniosku. Najbliższe posiedzenie Senatu zaplanowano na 12 i 13 kwietnia.

Szanowni państwo, myślę, że wspólnie, bo rozumiem, że państwo jako media będziecie również patrzyli na ręce pana marszałka, żeby ten punkt pod obrady już wpłynął w tej chwili - mówił Martynowski.

Reklama

Dodał, że zgodnie z regulaminem 10 dni wcześniej składają taki wniosek i mają nadzieję, że marszałek uzupełni o ten punkt obrady.

Zdaniem byłego marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego (PiS) postawa i zachowanie marszałka Grodzkiego są niezgodne ze standardami demokracji.

Pan marszałek Grodzki upolitycznił Kancelarię Senatu, zatrudnił sześcioro posłów, nie było takiej sytuacji w polskim Senacie, w polskim parlamencie, aby zatrudniać na stanowiskach urzędniczych byłych aktywnych posłów - powiedział Karczewski.

Proponujemy panu marszałkowi i kolegom z Platformy Obywatelskiej dyskusję tu, w Senacie; możemy dyskutować, kłócić się, spierać, ale niedopuszczalne jest to, aby atakować polski rząd, który czyni tak wielkie wysiłki, aby wesprzeć Ukraińców, aby wesprzeć bohatersko broniących demokracji, wolności, suwerenności, ale również i naszej wolności, polskiej wolności, w ten sposób atakować - mówił senator.

Nie zgadzamy się na taki styl. Nie zgadzamy się na taką politykę. I dlatego złożyliśmy konstruktywny wniosek o odwołanie pana marszałka i powołanie w jego miejsce marszałka Marka Pęka - dodał Karczewski.