Zawsze w historii Polski premierem była jedna osoba. Dziś pierwszy raz na miejscu premiera podczas posiedzenia rządu zasiadły dwie osoby, kto jest kim.. #chaos - napisał w mediach społecznościowych Krzysztof Brejza.

Nad-premier i premier. Tego jeszcze Polska nie widziała. Żenada i smutek - napisała posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus.

Reklama

"Kiedy zacząłem pełnić urząd Prezesa Rady Ministrów salę posiedzeń rządu ustanowiłem w miejscu w którym obrady odbywają się do dziś. Nigdy jednak na miejscu premiera nie było dwóch osób. Może to jakiś żart?" - napisał na Twitterze były premier Leszek Miller.