"Izrael dopuścił się w przeszłości zbrodni wojennych i będzie to robił, dopóki nie zostanie ukarany" - czytamy w dokumencie, do którego dotarł dziennik "De Telegraaf". Urzędnicy domagają się, aby ustępujący gabinet "z całą stanowczością potępił nadmierną przemoc w Gazie".

Reklama

Reakcja organizacji żydowskich

Urzędnicy służby cywilnej wdrażają decyzje polityków wybranych w wyborach - powiedział Hans Weijel Centralnej Konsultacji Żydowskiej (CJO). Jeśli się z tym nie zgadzają, powinni podać się do dymisji. Kropka - podkreśla Weijel.

Gabinet doskonale rozumie zaangażowanie swoich kolegów w tej sprawie - enigmatycznie skomentował list urzędników rzecznik sekretarz stanu ds. stosunków z królestwem Aleksandry van Huffel.

Premier Mark Rutte w rozmowie telefonicznej z szefem izraelskiego rządu Benjaminem Netanjahu wyraził poparcie dla Izraela już w dniu zamachu Hamasu. Powiedziałem mu, że Holandia jednoznacznie potępia tę terrorystyczną przemoc i w pełni popiera prawo Izraela do samoobrony - oświadczył Rutte.

Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek