20 grudnia 2023 roku, Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na dwa lata pozbawienia wolności za nadużycia władzy w związku z tzw. aferą gruntową. Policja zatrzymała obu polityków PiS, a następnie zostali oni osadzeni w zakładach karnych.
Na prośbę ich żon, Prezydent Andrzej Duda wszczął postępowanie ułaskawieniowe wobec Kamińskiego i Wąsika. Prezydent zwrócił się również do prokuratora generalnego, aby zawiesił wykonywanie kary i zwolnił ich z aresztu na czas postępowania ułaskawieniowego
Śmiszek o działaniach PG
Wiceszef MS poinformował w niedzielę, że "Adam Bodnar jeszcze zapoznaje się z aktami sprawy w siedzibie Prokuratury Krajowej, gdzie mieści się "specjalna tajna kancelaria". Prokurator generalny bardzo pilnuje tego, aby ministrowie nie interesowali się sprawami dotyczącymi prokuratury - powiedział Krzysztof Śmiszek.
Prokurator generalny robi swoją robotę i zapoznaje się z kilkudziesięcioma tomami akt. Samo uzasadnienie do wyroku to kilkaset stron - to są poważne sprawy, z którymi trzeba się zapoznać w detalach - skomentował polityk.
Doradca prezydenta Błażej Poboży mówił, że zmartwił się słysząc, “że to jest jeszcze kwestia dni”. Ponieważ, jak dodał, "od 13 dni Wąsik i Kamiński, jako więźniowie polityczni prowadzą protest głodowy".
Poboży: Prezydent doprowadzi do ich uwolnienia
Polityk powiedział, że prezydent już raz ułaskawił Wąsika i Kamińskiego. Jeżeli warunkiem ze strony ministra miałoby być nieuznawanie, tak jak poprzednio tej decyzji o ułaskawieniu i przyznaniu, że jest ono skuteczne, to prezydent doprowadzi do ich uwolnienia - powiedział Poboży dopytywany o to, co zrobi prezydent po ewentualnym otrzymaniu negatywnego stanowiska prokuratora generalnego w sprawie.