"Minister Pitera już raz dała próbkę swoich możliwości. Przecież to ona wykryła największą aferę korupcyjną nowożytnego świata - zakup dorsza w galarecie z pieniądze podatników" - ironizuje Brudziński. I apeluje do Donalda Tuska o znaczną podwyżkę dla minister odpowiedzialnej za walkę z korupcją. "Proponowałbym również wręczenie jej teki wicepremiera, a może nawet powinna ona nawet kierować rządem" - podpowiada poseł PiS.

Reklama

>>> Pitera rzuca podejrzenie na Kaczyńskich

Dziś Julia Pitera w rozmowie w RMF FM zasugerowała, że pomiedzy braćmi Kaczyńskimi a Aleksandrem Gudzowatym jest tajemnicza ugoda. Podała też argumentację takiej tezy. "Pamiętam, jak ostro ocenili działalność Gudzowatego i doskonale pamiętam, jak reagował 2 września (dzień po słowach Władimira Putina - red.) Jarosław Kaczyński na pytanie dziennikarzy o Gudzowatego i tę umowę. Był zadziwiająco łagodny, tym razem. Podobnie zresztą Aleksander Gudzowaty jest niebywale łagodny, jak mówi o braciach Kaczyńskich" - powiedział minister do walki z korupcją.