Odebranie certyfikatu dostępu do informacji niejawnych może być dodatkowym powodem usunięcia Kamińskiego ze stanowiska. "Jest to jedna z możliwości, niezależna od decyzji premiera o wszczęciu procedury odwołania Kamińskiego" - twierdzi Sebastian Karpiniuk, poseł PO i szef sejmowej komisji śledczej w sprawie nacisków, która m.in. bada działalność CBA.
>>> Czytaj także o losach tajnych materiałów CBA
Zdaniem Karpiniuka, Kamiński na swojej wtorkowej konferencji w Rzeszowie ujawnił informacje, których treść była "ściśle tajna". "Szef CBA powiedział na tej konferencji, że opublikowane przez <Rzeczpospolitą> stenogramy pochodzą z podsłuchów telefonicznych, które Biuro prowadziło w ramach rozpracowywania afery hazardowej. Potwierdził też, że te same materiały przekazał premierowi Tuskowi. I właśnie mówiąc o tym, Kamiński ujawnił tajemnicę państwową" - uważa poseł Karpiniuk.
Polityk PO twierdzi, że to jest powód, dla którego można zdymisjonować szefa CBA. Dlaczego? "Bowiem artykuł 8. oraz 7. ustawy o CBA i przepisy ustawy o ochronie informacji niejawnych mówią, że Kamińskiego można odwołać, jeśli nie daje on rękojmi zachowania tajemnicy państwowej" - tłumaczy poseł. I dodaje: "Wystarczy teraz, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego na podstawie tych przepisów przeprowadzi postępowanie sprawdzające wobec szefa CBA. A później na podstawie artykułu 45. ustawy o ochronie informacji niejawnych odbierze Kamińskiemu certyfikat dający mu dostęp do tych informacji. A wtedy premier Tusk będzie miał obowiązek odwołać szefa CBA" - uważa Karpiniuk, który w trakcie obrad komisji śledczej nie krył krytycznego stosunku do działań Biura.