Jak pójdziesz do sztokholmskiego zarządu dróg i zostawisz tam swój numer telefonu, to będziesz miał przez cały dzień informacje, gdzie w mieście są korki, wypadki, remonty itd. Mało tego. Szwedzcy drogowcy uruchamiają teraz nową usługę SMS-ową, w której będą informować kierowców o śliskości dróg i stopniu zaśnieżenia ulic.
Nam Polakom aż trudno w to uwierzyć. Każdy z nas przecież wie, jakich mamy drogowców. Nie potrafią nawet dobrze oznakować ulicy, kiedy ją latami remontują. I raczej nie powinniśmy nastawiać się na to, że kiedykolwiek wezmą przykład ze szwedzkich kolegów.
"Nie jedźcie przez centrum, bo jest zakorkowane" - takie SMS-y dostają kierowcy w Sztokholmie od miejskich urzędników. I zdaje to egzamin. Ruch uliczny w stolicy Szwecji jest płynny, a mieszkańcy zadowoleni. Szkoda, że nasi drogowcy nie są tak uprzejmi...
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama