Formalnym właścicielem "Country Club" nad malowniczym wulkanicznym jeziorem, opiewanym przez Wirgiliusza i Dantego, był przedsiębiorca Gennaro Cardillo. Ale faktycznie ośrodek ten od lat 90. należał do jednego z najgroźniejszych gangsterów mafii z Neapolu.

Reklama

Cardillo był wspólnikiem Setoli i zarządcą jego majątku. Policja zajęła także inne lokale, między innymi restaurację, o łącznej wartości 15 milionów euro.

Zajęcie jeziora, jak wyjaśniono, miało charakter prewencyjny.