Rzecznik pałacu Buckingham przyznał, że informacja tabloidu "w zasadzie" jest prawdziwa, ale odmówił potwierdzenia dalszych szczegółów.
"Ze względu na klimat gospodarczy, uznano, że należy okazać powściągliwość" - powiedział rzecznik.
Według "The Sun" w przyjęciu, które co roku gromadzi personel trzech rezydencji oraz prywatnych posiadłości królowej, miało wziąć udział 1200 osób.