Szkocja była sparaliżowana po dwóch falach mrozu i śniegu, które ogarnęły całą Wielką Brytanię pod koniec listopada i przed świętami Bożego Narodzenia. Obecnie w Anglii pada deszcz.
Silne opady śniegu, które wystąpiły w nocy z piątku na sobotę w Szkocji, były powodem zamknięcia lotniska w Edynburgu. Meteorolodzy zapowiadają dalsze opady. Inne szkockie lotniska, w tym w Glasgow, są czynne.
Reklama
Reklama
Reklama