"Wszystkie ewentualne pytania strony polskiej dotyczące katastrofy Tu-154M pod Smoleńskiem można będzie zapewne wyjaśnić w toku śledztwa" - oświadczył wicepremier Rosji Siergiej Iwanow.

Reklama

Iwanow dodał, że "kontrolerzy lotów nie mogli zabronić lądowania, jeśli dowódca statku powietrznego lub ktoś inny, który był w tym czasie w samolocie, podjął decyzję, by lądować za wszelką cenę".

Wypowiedź Iwanowa, który był wiceprzewodniczącym rosyjskiej Komisji Państwowej do wyjaśnienia przyczyn katastrofy Tu-154M, przekazała telewizja państwowa Kanał 1.