"Mubarak nie przybył do Arabii Saudyjskiej" - oświadczył zapytany w tej sprawie przedstawiciel rządu.
Źródła w ambasadzie Egiptu w Rijadzie twierdzą, iż armia zapewne udaremniłaby ewentualną próbę wyjazdu byłego prezydenta, by nie prowokować konfrontacji ze społecznym ruchem prodemokratycznym. Egipski wymiar sprawiedliwości obłożył już Mubaraka i członków jego najbliższej rodziny zakazem opuszczania kraju.
Po rezygnacji z urzędu prezydenckiego Mubarak przeniósł się do rezydencji wypoczynkowej w nadmorskim kurorcie Szarm el-Szejk na Półwyspie Synaj. Kilka kairskich dzienników opublikowało doniesienia o domniemanym wyjeździe Mubaraka w kierunku Arabii Saudyjskiej, gdzie w ubiegłym tygodniu miał uzyskać prawo azylu od sympatyzującej z nim rodziny królewskiej.