Bazy zaoferowane przez Hiszpanię, to Rota w prowincji Kadyks i Moron w Sewilli - obie na południu kraju. Już teraz hiszpańskie siły zbrojne uczestniczą w operacji NATO u wybrzeży Libii: w działaniach wywiadowczych uczestniczy hiszpański okręt podwodny "Mistral". Minister Carme Chacon przypomniała, że już przed trzema tygodniami Hiszpania wystąpiła z inicjatywą w sprawie ewentualnej interwencji państw NATO w Libii z poparciem ONZ.

Reklama

Rząd jest gotów oddać do dyspozycji NATO od czterech do sześciu samolotów wojskowych F-18 oraz lotniskowiec "Principe de Asturias". Podobne siły wojskowe Hiszpania wystawiła w latach 1992-2002, podczas operacji w Bośni i Hercegowinie oraz podczas wojny w Kosowie. Hiszpańska minister spraw zagranicznych Trinidad Jimenez zapewniła, że Hiszpania podejmie decyzje dotyczące działań w Libii w koordynacji z partnerami i sojusznikami z UE i NATO.