"Stosunki z Polską, jednym z najbardziej lojalnych sojuszników NATO, powróciły do stanu równowagi po kilku wybojach we wczesnym okresie administracji Obamy, gdy prezydenta postrzegano niekiedy jako obojętnego na obawy Europy Środkowej o własne bezpieczeństwo" - czytamy.

Reklama

Według agencji Obama "zastanie coraz bardziej ufną we własne siły i kwitnącą gospodarczo Polskę, która mówi słyszalnym głosem na tematy światowe, od Białorusi po +wiosnę arabską+, szykując się do objęcia rotacyjnego sześciomiesięcznego przywództwa w Unii Europejskiej 1 lipca".

W stosunkach między Waszyngtonem i Polską oraz innymi byłymi krajami bloku sowieckiego nieufnie podchodzącymi do coraz aktywniejszej Rosji, najważniejsza jest obronność - ocenia agencja.

"Obamie w znacznej mierze udało się złagodzić obawy mieszkańców Europy Środkowej, że ich bezpieczeństwo padnie ofiarą jego dążenia do +zresetowania+ relacji z Moskwą, której współpracy Waszyngton potrzebuje w sprawie Iranu i Afganistanu" - uważa Reuters.

Agencja przypomina, że po rezygnacji z planu tarczy antyrakietowej autorstwa George'a W. Busha Obama dąży do realizacji własnej wersji tego programu, przewidującej rozmieszczenie w Polsce rakiet przechwytujących SM-3. Polska i USA pracują także nad umową w sprawie amerykańskiej jednostki myśliwców F-16 w Polsce.

Agencja cytuje w tym kontekście wypowiedź wysokiego rangą, niewymienionego z nazwiska przedstawiciela administracji amerykańskiej: "To dobry przykład wojskowej współpracy, która jest ważna dla obu naszych krajów i wzmacnia naszą zdolność w sferze obrony powietrznej".



Reklama

Reuters podkreśla, że tematem wizyty Obamy będzie także bezpieczeństwo energetyczne.

"Energetyczni giganci USA, tacy jak Exxon Mobil i Chevron, są w pierwszej linii zabiegów o wykorzystanie polskich złóż gazu łupkowego, które niektórzy eksperci uznają za największe w Europie i szacują na 5,3 bln m sześc." - pisze agencja.

Według niej, jeśli wielkość złóż zostanie potwierdzona, a wszelkie zastrzeżenia, w tym dotyczące środowiska, przezwyciężone "gaz łupkowy może przeobrazić geopolityczną i gospodarcza pozycję Polski, zmniejszając jej dużą zależność od węgla i importu gazu ziemnego z Rosji".

Zainteresowanie USA budzi nie tylko gaz łupkowy, ale także energetyka nuklearna. "Westinghouse, oddział japońskiej Toshiby z siedzibą w USA, rywalizuje z francuską Arevą i japońsko-amerykańską grupą GE Hitachi o dostarczenie Polsce technologii do jej pierwszej elektrowni nuklearnej" - przypomina agencja.