Zdaniem Borusewicza ostatnie parę lat w stosunkach polsko-rosyjskich było dobrym okresem. "Mimo że mieliśmy katastrofę smoleńską, to udało się jednak te dobre stosunki utrzymać" - powiedział marszałek dziennikarzom po spotkaniu z szefem rosyjskiej dyplomacji.

Reklama

Jak poinformował, w rozmowie z Ławrowem poruszył sprawę "ujawnienia i przekazania nam tej reszty tomów śledztwa katyńskiego i także sprawę śledztwa związanego z katastrofą smoleńską". Marszałek zaznaczył, że "minister Ławrow obiecał wsparcie i pomoc w tych kwestiach".

"Stwierdził, że akurat w tej chwili w Rosji przebywają polscy specjaliści od fonografii, a wizyta w Rosji prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta była bardzo owocna i dobra, i że ta współpraca - wydaje się - jest w tej chwili dobra" - relacjonował Borusewicz.

Borusewicz powiedział, że z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych rozmawiał też o kwestii ruchu bezwizowego z obwodem kaliningradzkim. Jak zaznaczył, zapewnił Ławrowa, że Polska dąży do tego, by umowa w tej sprawie została sfinalizowana podczas jej prezydencji w Radzie UE.

Borusewicz dodał, że Ławrow był też zainteresowany polskimi działaniami na rzecz demokratyzacji Tunezji i pytał o wizytę marszałka w tym kraju.

Bezpośrednio przez spotkaniem z Ławrowem Borusewicz rozmawiał też z przewodniczącym Dumy Państwowej (niższa izba parlamentu) Borysem Gryzłowem. Rozmowa dotyczyła - jak mówił marszałek - gospodarczych i politycznych stosunków polsko-rosyjskich, w tym współpracy regionalnej.



Reklama

"Chciałem, aby wsparł tę współpracę" - zaznaczył. Jak powiedział, Gryzłow obiecał, że udzieli takiego wsparcia i poprosi gubernatorów, żeby się bardziej angażowali w ten proces.

Borusewicz zwrócił uwagę, że w Polsce dominują głównie firmy małe i średnie. "Właśnie takie firmy powinny szukać swoich partnerów w regionach Rosji, poza tymi olbrzymimi miastami Moskwą i Petersburgiem, gdzie nisze rynkowe są już pozajmowane" - ocenił.

Jak dodał, w miastach położonych na Syberii na kontakty z polskimi firmami czeka wielu rosyjskich przedsiębiorców.

Wcześniej marszałek Senatu spotkał się też z pierwszym zastępcą przewodniczącego Rady Federacji, izby wyższej rosyjskiego parlamentu, Aleksandrem Torszynem.

W czasie spotkania Torszyn wyraził przekonanie, że stosunki polsko-rosyjskie należy oprzeć na praktycznych działaniach zorientowanych na technologie przyszłości. Jak mówił, niepokojące jest to, że wymiana handlowa między naszymi krajami zdominowana jest przez handel surowcami naturalnymi.

Jak ocenił, konieczne jest wspólne opracowanie szeroko zakrojonych projektów w sferze zaawansowanych technologii. Zdaniem Torszyna do realizacji tego celu może wydatnie przyczynić się III Forum Regionów Polski i Rosji.



Torszyn zwrócił uwagę, że polscy samorządowcy, którzy przybyli na Forum, odwiedzą kilka podmoskiewskich ośrodków naukowo-technicznych, gdzie pracuje się nad nowymi technologiami.

Zaznaczył też, że wysokie kwalifikacje polskich specjalistów, m.in. programistów, są powszechnie znane. Jak dodał, Rosja jest zainteresowana tym, by eksperci z Polski brali udział w badaniach naukowych prowadzonych w rosyjskich ośrodkach. "Liczymy na aktywną współpracę w tym zakresie" - oświadczył.

Odbywające się od 2009 r. Forum jest wspólną inicjatywą Borusewicza i byłego przewodniczącego Rady Federacji Siergieja Mironowa. Celem Forum jest stworzenie przestrzeni do spotkań przedstawicieli samorządów obu krajów.

Marszałek Senatu przyjechał we wtorek do Moskwy, by wziąć udział w obradach III Forum Regionów Polska-Rosja, obradującego w dniach 1-2 czerwca. Głównym tematem obrad będzie współpraca polsko-rosyjska w sferze zaawansowanych technologii i innowacji.