"Rewolucjoniści weszli dzisiaj do centrum Surmanu. Mają w tej chwili pełną kontrolę nad miastem" - powiedział w telefonicznej rozmowie z Reuterem rzecznik powstańców. Dodał też, że w Surmanie ustały już walki.
Agencja Reutera podkreśla, że informacji przekazanych przez opozycjonistów nie udało się jeszcze potwierdzić.
Według powstańców, dziesięciu ich bojowników zginęło podczas walk o Surman, a 34 zostało rannych.
Z Libii napływają w ostatnich dniach sprzeczne, lub niepotwierdzone i dementowane później wiadomości. Agencje prasowe zdane są w wielu sytuacjach na informacje podawane przez opozycję lub źródła reżimowe, które trudno jest zweryfikować.
W sobotę do wieczora nadchodziły sprzeczne doniesienia na temat sytuacji w Zawii, położonej 50 km na zachód od stolicy. Rząd twierdził, że sprawuje kontrolę nad całym miastem, podczas gdy rzecznik powstańców mówił, że obie strony znajdują się na jego obszarze i prowadzą ze sobą walkę.