Jak oświadczył rzecznik rosyjskiej Floty Pacyfiku Roman Martow, w incydencie tym nikt nie odniósł obrażeń, a powstałe szkody są niewielkie. Według władz wojskowych, nie doszło do żadnej emisji substancji radioaktywnych.
Martow powiedział, że załoga okrętu widziała zbliżający się trawler, ale jej sygnały ostrzegawcze pozostały bez żadnej reakcji. Zespół inspekcyjny marynarki skontrolował trawler, natrafiając tam wyłącznie na osoby w stanie nietrzeźwym.
W położonym nad Zatoką Awaczyńską mieście Wiluczyńsk znajduje się baza atomowych okrętów podwodnych rosyjskiej Floty Pacyfiku.