Nawiązując do zapowiedzi Asada, że będzie walczył ze swymi wrogami aż do śmierci, Erdogan powiedział: "Walczyć do śmierci przeciwko własnym rodakom, to nie bohaterstwo, lecz tchórzostwo".

Dla dobra swego kraju i regionu Asad powinien ustąpić bez dalszego rozlewu krwi - podkreślił premier Turcji. Co najmniej 17 osób, w tym cztery osoby niepełnoletnie, zostały we wtorek zabite przez siły bezpieczeństwa w prowincjach Hims, Hama i Idlib - podały Lokalne Komitety Koordynacyjne. Syryjskie władze, uciekający się do przemocy wobec antyreżimowych demonstrantów, znajdują się w coraz większej izolacji. Od Asada odwróciły się także kraje arabskie i Turcja, która była kiedyś sojusznikiem Syrii.

Reklama

Według szacunkowych danych ONZ, od marca, gdy w Syrii wybuchły antyreżimowe protesty, zginęło tam ok. 3,5 tys. osób.