Chłopcy pochodzą z mieszanych rodzin polsko-belgijskich. Tak się dla nich szczęśliwie złożyło, że nie doznali jakichś poważnych obrażeń i będą mogli dzisiaj wrócić do swoich domów w Belgii - poinformował kierownik wydziału konsularnego ambasady RP w Bernie Marek Wieruszewski.

Reklama

Jeżeli chodzi o kwestie obywatelstwa, to mają polskie paszporty. Jeden z chłopców na pewno ma również belgijski paszport - dodał Wieruszewski.

Dzieci, w wieku 11-12 lat, były uczniami dwóch szkół w miastach Lommel i Heverlee w autonomicznym belgijskim regionie Flandrii. Łącznie w autokarze były 52 osoby. Był to jeden z trzech pojazdów wynajętych na wyjazd uczniów. Dwa pozostałe dojechały bezpiecznie do Belgii.

Autokar, którym dzieci wracały z obozu narciarskiego, z nieustalonych jeszcze przyczyn uderzył w ścianę w tunelu w Szwajcarii. W wypadku zginęło 28 osób, w tym 22 dzieci.