Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w czwartek, że nie ma jeszcze informacji, czy otrzymał zaproszenie na otwarcie rosyjskiej wystawy narodowej w Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau. Podziękował Polsce i Polakom za pamięć o tamtych wydarzeniach i kultywowanie jej. Putin pytany na swojej dorocznej konferencji prasowej w Moskwie o to, czy otworzy w Auschwitz rosyjską wystawę, odparł, że nie wie, czy otrzymał zaproszenie. Między nami prezydentami nie jest przyjęte, że postanawiasz i jedziesz. Trzeba otrzymać zaproszenie - zaznaczył.

Reklama

Prezydent Rosji zauważył, że takie uroczystości, jak te, które są planowane na styczeń na terenie byłego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, wszystkich jednoczą. Łączy to nas z cywilizowanym światem. I z Polakami także - powiedział. Putin oświadczył też, że chciałby podziękować Polsce za to, że Polacy nie zapominają o tym, co się tam wydarzyło i że organizują takie obchody. Przypomniał, że w 2005 roku uczestniczył już w uroczystościach 60. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau na zaproszenie ówczesnego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.

Przeprowadził te obchody na bardzo wysokim poziomie. Było bardzo wielu weteranów. Była to bardzo dobra i pożyteczna uroczystość - podkreślił rosyjski prezydent.

Dyrektor Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau Piotr M.A. Cywiński powiedział w czwartek PAP, że coroczne, styczniowe uroczystości w Auschwitz-Birkenau organizuje Międzynarodowa Rada Oświęcimska i muzeum. Dodał, że poszczególne państwa same zgłaszają, kto w ich imieniu będzie uczestniczył w tym wydarzeniu. To nie jest, że strona polska zaprasza i w odpowiedzi na to zaproszenie ktoś przyjeżdża - zaznaczył.

Reklama

Cywiński powiedział, że w tym roku uroczystości będą wzbogacone otwarciem rosyjskiej wystawy, która już jest zamontowana i trwają prace końcowe. Na dzień dzisiejszy z tego, co wiem w imieniu Rosji na otwarcie wystawy przyjeżdża przewodniczący rosyjskiej Dumy. Natomiast oczywiście, gdyby się okazało, że będzie jeszcze jakaś zmiana i że w imieniu Rosji miałby być obecny prezydent Władimir Putin, to będziemy bardzo szczęśliwi z tego powodu - oświadczył dyrektor.

Jak dodał, to strona rosyjska otwierająca wystawę, którą sama zainstalowała, wychodzi z pewnymi propozycjami personalnymi w sprawie przedstawicieli władz obecnych na uroczystościach.

Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski zauważył we wtorek w wywiadzie dla agencji Interfax, że strona polska liczy na wizytę na bardzo wysokim szczeblu już w przyszłym miesiącu w związku z rocznicą wyzwolenia nazistowskiego, niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz i otwarciem tam rosyjskiej wystawy.

Reklama

Chcielibyśmy, aby ta wizyta była elementem pojednania i by zwróciła uwagę na to, co dobre w naszych relacjach - powiedział Sikorski.

Poproszony o doprecyzowanie, czy Polska oczekuje tam wizyty prezydenta Putina, minister odparł: Bylibyśmy bardzo radzi. Doceniamy to, że Władimir Putin jako premier wziął udział w Gdańsku w uroczystościach poświęconych rocznicy wybuchu II wojny światowej. Później odbyły się rozmowy naszych premierów. Miało to miejsce na trzy dni przed katastrofą w Smoleńsku. Również upłynęły one w dobrym nurcie, dając nadzieję na poprawę naszych relacji.

Ekspozycja rosyjska znajduje się w bloku 14. byłego obozu. Jest jednak nieczynna od 2003 roku. Wówczas Rosja postanowiła zmienić dotychczasową wystawę, otwartą jeszcze w czasach sowieckich, w 1961 roku. W 2005 roku nowa wystawa nie została otwarta z powodu kontrowersji, jakie wzbudziła narodowość ofiar z Polski, a także krajów bałtyckich oraz części Rumunii, zaanektowanych przez ZSRR na mocy paktu Ribbentrop-Mołotow. W rosyjskim scenariuszu zostali uznani za obywateli radzieckich.

Po rozmowach w lipcu ubiegłego roku strony polska i rosyjska znalazły kompromis. Scenariusz wystawy został gruntownie zmieniony, co pozwoliło na jego obopólne podpisanie. Obecnie już na początku ekspozycji będą ukazane mapy Polski oraz Europy Środkowej i Wschodniej w granicach z sierpnia 1939, a także początku czerwca 1941 roku.

Stałe wystawy narodowe na terenie Muzeum powstawały z inicjatywy byłych więźniów obozu. Pierwszą otwarto w 1960 r. Obecnie czynne są m.in. wystawy: belgijska, francuska, polska, węgierska, romska, poświęcona Żydom słowackim i więźniom z Czech. Trwa wymiana ekspozycji żydowskiej, która otwarta zostanie w przyszłym roku.

Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 roku, aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości. Obóz wyzwoliła 27 stycznia 1945 roku Armia Czerwona.