Tragiczne w skutkach zderzenie polskiego TIR-a z autobusem w Rosji. Według wstępnych ustaleń, 3 osoby nie żyją, a około 30 jest rannych. Do wypadku doszło około 130 kilometrów na południowy wschód od Moskwy.Jak dowiedział się korespondent Polskiego Radia w rosyjskim ministerstwie do spraw sytuacji nadzwyczajnych, wypadek miał miejsce około 6:30 naszego czasu. Na trasie A-108 prowadzącej z Kaługi do Moskwy polska ciężarówka zderzyła się z autobusem przewożącym pracowników. Policja ustaliła, że 3 osoby zginęły na miejscu, a około 30 zostało rannych, w tym kilka ciężko.
Jacek S. 46-letni kierowca tira został ranny i przebywa w szpitalu. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Maciej Jakubik zapewnił, że polska ambasada jest w stałym kontakcie zarówno z lekarzami ze szpitala, jak i z rosyjskimi służbami policyjnymi. Kiedy kierowca wyjdzie z kliniki, zostaną wobec niego podjęte "działania wyjaśniające" - dodał przedstawiciel polskiej ambasady. Zapewnił, że nasza placówka dyplomatyczna w Moskwie będzie obserwować rozwój sytuacji i w razie potrzeby zaoferuje pomoc.
Do wypadku doszło w miejscowości Mitiajewo w obwodzie kałuskim. Jego przyczyny nie są na razie znane. Według pierwszych doniesień, kierowca ciężarówki zjechał niespodziewanie na przeciwległy pas ruchu.