Pociąg z 70 cysternami ropy naftowej wykoleił się w miejscowości Lac-Megantic w prowincji Quebec. W wyniku eksplozji 30 budynków zostało zmiecionych z powierzchni ziemi. 2000 mieszkańców miasteczka musiało opuścić swoje domy.
W zgliszczach odnaleziono 20 spalonych ciał, z których dotąd zidentyfikowano tylko jedno. Dziś policja poinformowała, że 30 osób uznanych za zaginione najprawdopodobniej poniosło śmierć w katastrofie. Rodziny zaginionych poproszono o udostępnienie próbek DNA, które mogą pomóc w identyfikacji ofiar.
Przyczyną wypadku był prawdopodobnie błąd lub zaniedbanie maszynisty. W nocy z piątku na sobotę zaparkował on pociąg w miejscowości Nantes, ale nie zaciągnął 11 ręcznych hamulców. Lokomotywa z cysternami zaczęła staczać się w dół, nabierając prędkości. Po przejechaniu 11 kilometrów pociąg wykoleił się.
Była to najtragiczniejsza katastrofa kolejowa w Kanadzie od 150 lat.