Cotygodniowy dzień bez mięsa we wszystkich stołówkach - to najnowsza propozycja niemieckiej partii Zielonych. Jej działacze przekonują, że Niemcy zbyt często jedzą mięso.
60 kilogramów - tyle mięsa zjada w ciągu roku statystyczny mieszkaniec Niemiec. Zdaniem polityków partii Zielonych to za dużo. Dlatego proponują dzień wegetariański we wszystkich stołówkach. Jak przekonują, wyjdzie to Niemcom na zdrowie, a poza tym zmniejszy skalę przemysłowej hodowli zwierząt. Sondaże pokazują, że ponad połowa niemieckiego społeczeństwa jest gotowa do ograniczenia konsumpcji mięsa.
Pomysł Zielonych krytykują jednak przedstawiciele pozostałych partii. Propozycji najgłośniej sprzeciwia się liberalna FDP, która nie chce słyszeć o ograniczaniu żywieniowych swobód Niemców.