Prezydent potępił "działania, które doprowadziły do konfliktu i cierpień ludzi". Wiktor Janukowycz przypomniał, że jeszcze kilka dni temu sam mówił o swoim poparciu dla pokojowych demonstracji. Zapewnił przy tym, że ci, którzy doprowadzili do wydarzeń na placu Niepodległości, będą ukarani. Wiktor Janukowycz zażądał także od Prokuratury Generalnej, aby przedstawiła jemu i wszystkim Ukraińcom rezultaty śledztwa.
Potwierdzam, razem widzimy naszą europejską przyszłość - napisał prezydent Ukrainy.