Podczas konferencji prasowej po zakończeniu spotkania Ławrow poinformował, że wezwał nowe władze Ukrainy do uwzględnienia praw mniejszości narodowych, w szczególności Rosjan. Najważniejsze żądanie Rosji to zmiana konstytucji, która wprowadzi na Ukrainie ustrój federalistyczny.
Według Ławrowa, strona ukraińska odniosła się do tych postulatów ze zrozumieniem. Dodał, że w Kijowie powstała grupa robocza, która ma przygotować projekt zmian w ustawie zasadniczej. Szef rosyjskiego MSZ nie wyjaśnił co to za grupa i czy jej powstanie ustalił wspólnie z Deszczycą, czy to jest rosyjski pomysł. Podkreślił jednak, że bez zmian w konstytucji nie będzie możliwe przezwyciężenie podziałów społecznych na Ukrainie.
Ławrow zapewnił, że jego kraj działa jedynie w obronie Rosjan mieszkających na Ukrainie.
Siergiej Ławrow podkreślił, że brak Putina w Hadze nie ma związku z wydarzeniami na Ukrainie.
To, że Rosję reprezentować będzie szef MSZ ustalono kilka miesięcy temu - zapewnił Ławrow.
Szef rosyjskiej dyplomacji wyraził opinię, że wyrzucenie Rosji z G8 nie będzie tragedią. Nikt nie wydaje kart członkowskich do tego klubu i nikt nikogo nie może wyrzucić - stwierdził Ławrow. Jeśli uznamy, że grupa spełniła swoje zadanie, po prostu można ją rozwiązać - dodał.