Wiadomo także, że jest też właścicielem trzech wyprodukowanych w Rosji aut, mieszkania o powierzchni ponad 70 mkw. oraz niewielkiej działki.

Co ciekawe z porwania oświadczeń majątkowych wynika, że Putin jest... najsłabiej zarabiającym pracownikiem Kremla. Na szczycie listy kremlowskich bogaczy jest pierwszy wicepremier. Razem z żoną zarobił w zeszłym roku 40 mln zł. Należy do niego także 6 luksusowych aut, w tym limuzyny.

Reklama

Ale więcej od prezydenta Rosji zarobił także jego rzecznik prasowy Dmitrij Pieskow, bo blisko 1 mln zł.

Po raz pierwszy w oświadczeniu majątkowym Putina nie ma mowy o jego żonie, Ludmile - w ubiegłym miesiącu prezydent Rosji rozwiódł się z nią.