Jen Psaki powiedziała, że Kerry wezwał Ławrowa do skoncentrowania się na wdrożeniu postanowień porozumienia osiągniętego w Genewie. Powinien - zdaniem amerykańskiego dyplomaty - między innymi publicznie wezwać prorosyjskich separatystów do opuszczenia budynków publicznych i przyjęcia amnestii oraz wyrażenia swoich oczekiwań na drodze politycznej.
O rozmowie poinformowała też strona rosyjska. Resort spraw zagranicznych podał, że jego szef Siergiej Ławrow wezwał Johna Kerry'ego do - jak to ujęto - wpłynięcia na Kijów, by przez gorączkowe działanie nie prowokował krwawego konfliktu oraz zmusił obecne ukraińskie władze, by wypełniły swoje zobowiązania wynikające z porozumienia genewskiego.
Rosyjski MSZ podał też, że w podobnym tonie Ławrow rozmawiał dziś również z szefem niemieckiej dyplomacji Frankiem-Walterem Steinmeierem.
17 kwietnia w rozmowach w Genewie uczestniczyły cztery strony: Unia Europejska, Stany Zjednoczone, Rosja i Ukraina. Na mocy osiągniętego porozumienia wszystkie uzbrojone grupy na terenie Ukrainy mają zostać rozwiązane, a okupujący budynki administracyjne i użyteczności publicznej lub place mają rozejść się do domów. Osoby, które dostosują się do tych zaleceń, mają mieć zagwarantowaną amnestię. Nadzór nad realizacją porozumienia ma przejąć misja OBWE.