Rosja wyda zatrzymany statek Greenpeace'u. Organizacja ekologiczna poinformowała o tym na Twitterze. Chodzi o pływającą pod holenderską banderą jednostkę Arctic Sunrise, którą 30 ekologów - w tym Polak Tomasz Dziemianczuk - we wrześniu ubiegłego roku popłynęło w proteście na Morze Barentsa.
Jednostka przez ostatnie 8 miesięcy stała w porcie. Podano, że teraz będzie musiała zostać poddana konserwacji i naprawom. Po tym jednak, jak napisano, będzie "lepsza, silniejsza i bardziej odpowiednia". Ekolodzy zapewniają bowiem, że będą kontynuowali swoją misję - jak to określono - chronienia Arktyki.
Ekolodzy próbowali dostać się na platformę wiertniczą Gazpromu, w proteście przeciwko wydobywaniu ropy w Arktyce. Rosyjskie władze aresztowały ich, a działanie zakwalifikowały jako piractwo. Ekolodzy zostali wypuszczeni kilka miesięcy później, po ogłoszeniu przez Władimira Putina amnestii.