Tamara Popowa i jej koledzy są zdeterminowani: nie chcą jechać do Rosji. Podczas gdy w mieście trwają walki pomiędzy rebeliantami i oddziałami wojsk rządowych, około 130 dzieci mieszkających w Donieckim Domu Dziecka Nr 1. znalazło się w samym środku wojennych przepychanek.
Tak bardzo chcą nas stąd zabrać, że to nie wydaje się być normalne. Normalni ludzie zapytaliby nas o zdanie. Mówiliśmy im, że to jest niezgodne z prawem, że mamy tu braci i siostry. Ale wtedy oni zaczęli przeklinać i mówić, że to oni wiedzą co jest zgodne z prawem, a co nie jest - opowiada Tamara.
Kiedy tak usiłowali nas stąd zabrać, wszyscy płakali. Nie wiem w jaki sposób będą nas tutaj teraz traktować - dodaje Jelena Im, również mieszkanka domu dziecka.
Dziewczynki twierdzą, że separatyści zabrali im paszporty.
Komentarze(13)
Pokaż:
Новини > | (15.07.2014 - 20:09)
Трагедія сталося близько Ізварине Луганської області близько півтори години тому.wojenka wojenka cózes tyza pani ze zatoba ida chłopcy malowani
Про це повідомляють джерела Першої електронної із зони проведення АТО.
Кіровоградців бійців з 3-го окремого полку спеціального призначення обстріляли з гранатометів. Восьмеро бійців загинуло, близько десятка поранено, деякі знаходяться у д
i wszyscy mieli w DU...PIE dobro dzieci!!!
w takim koorewskim kraju zyjemy,,, o tym piszcie, a nie o kraju, w kórmynasze zawszone politykiery doporwadziły w pratkyce do wojny.!!! nie zapominajcie, że wojna na ukrainie, to w dużej mierze wina naszych świń przy korycie!!!
Вторник, 15 июля 2014, 21:42
Версия для печати Комментарии18
Четверо украинских военных погибло вследствие утреннего обстрела под Амвросиевкой 3 батальона 72-й бригады.
Об этом сообщил журналист Роман Бочкала, который находится в зоне АТО.
"Трагедия, о которой власти предпочли промолчать. Сегодня утром (15 июля), под Амвросиевкой, из установок "Град" был обстрелян 3 батальон 72-й бригады. В результате, 4 "двухсотых", и более десяти раненных", - написал он на своей Facebook-странице.
"Пострадали ребята из 7, 8, 9 роты. Трое парней погибли сразу, четвертый истек кровью - взрывом ему оторвало ноги", - добавил он.
"Обстреливают ребят уже четвертый день. Бойцы просят командиров запросить авиацию. Ответ - дорого. Просят перенести лагерь в непристрелянное место. Ответ - нельзя. Ситуация патовая. Вечная