Będzie nowy rozejm humanitarny w Gazie. Izraelska armia wprowadziła jednostronne zawieszenie broni w palestyńskiej enklawie. Ma ono obowiązywać dzisiaj od 9.00 do 16.00 polskiego czasu.
Jak relacjonuje z Gazy specjalny wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski, o wprowadzeniu rozejmu poinformował generał Joaw Mordechai, dowódca oddziału zajmującego się operacjami armii na terenach palestyńskich. Zawieszenie broni ma pomóc w dostarczeniu pomocy humanitarnej mieszkańcom Gazy oraz pomóc Palestyńczykom ze zbombardowanych dzielnic w powrocie do swoich domów. Izraelski generał poinformował równocześnie, że wstrzymanie ognia nie będzie dotyczyć miasta Rafah na południu Gazy, gdzie od piątku toczą się ciężkie walki z Hamasem.
Nie wiadomo na razie, czy Hamas także uzna rozejm i wstrzyma ostrzały Izraela. Dowódcy izraelskiego wojska zapowiedzieli, że jeśli islamiści nie będą przestrzegać rozejmu i zaczną strzelać pociskami, to wojsko odpowie w sposób zdecydowany.
Wszystko to dzieje się w czasie, gdy Izrael wycofuje swoje oddziały lądowe w Gazie i pozostawia je tuż przy granicy, ale po stronie izraelskiej. Wojskowi dowódcy zapowiedzieli też, że niszczenie tajnych tuneli Hamasu dobiega końca, a tym samym będzie można powoli wygasić operację w Gazie. Nie wiadomo jednak, czy wojna ma szansę się wkrótce skończyć, czy też izraelskie samoloty nadal będą bombardować pozycje Hamasu.
Wojna w Gazie trwa już 28 dni. Liczbę ofiar konfliktu po stronie palestyńskiej szacuje się na ponad 1800 osób zabitych i ponad 9 tysięcy rannych. Po stronie izraelskiej wojna pochłonęła życie 67 osób.