Jak poinformował rzecznik pani kanclerz Steffen Seibert, Angela Merkel podkreśliła, że to na Rosji ciąży główna odpowiedzialność za deeskalację sytuacji w regionie i czuwanie nad swoimi granicami. Zarówno Merkel, jak i Putin zgodzili się, że rosyjsko-ukraińskie rozmowy gazowe z udziałem Unii Europejskiej, a także negocjacje dotyczące wejścia w życie umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią powinny być kontynuowane.
Kijów oskarża Moskwę o otwarcie drugiego frontu nad Morzem Azowskim. Moskwa zaprzecza doniesieniom o wspieraniu separatystów. Tymczasem ukraińskie media informują o utracie Nowoazowska, położonego na południu obwodu donieckiego. Według informacji telewizji 1plus1, w mieście jest 30 rosyjskich czołgów.