O reformie Franciszek rozmawiał z członkami specjalnej grupy kardynałów i obecnymi szefami urzędów Stolicy Apostolskiej. Ci ostatni nie są z proponowanych zmian zadowoleni.
Papież od początku pontyfikatu zapowiada zmiany w Kurii Rzymskiej, a pomaga mu w tym właśnie grupa dziewięciu kardynałów z całego świata.
Jak tłumaczy w rozmowie z IAR Krzysztof Tomasik z Katolickiej Agencji Informacyjnej, chodzi oto, żeby watykańska administracja działała sprawniej. Miałyby powstać trzy dykasterie - jedna do spraw rodziny i świeckich, druga do spraw społecznych i trzecia, której kompetencje nie dotyczyłyby spraw ogólnych dyplomacji i ekonomii.
Papież i pracujący z nim kardynałowie zamierzają stworzyć nowe prawo sankcjonującą zmiany. Większe kompetencje mają dostać także lokalne episkopaty - dodaje Krzysztof Tomasik. Chodzi oto, aby różne instytucje kurii rzymskiej zbliżyć do episkopatów krajowych. Te episkopaty miały by przejąć też niektóre kompetencje, wcześniej przypisane administracji watykańskiej.
Jeden z członków spec grupy kardynałów powołanych przez Franciszka, Oscar Maradiaga uważa, że centralne struktury Kościoła stały się "staroświeckim królestwem, które ma niewiele ma wspólnego ze współczesnym światem".
Nie wszyscy obecni przewodniczący najważniejszych watykańskich instytucji aprobują przygotowywane zmiany - dodaje Krzysztof Tomasik. Rozmówca IAR zwraca uwagę, że ta grupa przyzwyczaiła się do przywilejów i godności. Tymczasem Franciszkowi chodzi, aby nie mnożyć bytów, a osobiste kompetencje były jasno sprecyzowane.
Kolejne spotkanie na specjalnej grupy kardynałów na temat reformy kurii - w połowie grudnia, a następne zaplanowano na luty przyszłego roku.
Kuria Rzymska dziś to grupa urzędów papieskich, które są podzielone na dziesięć kongregacji, trzy trybunały, trzy sekretariaty i dziesięć komisji. Do najważniejszych urzędów należy Sekretariat Stanu, który w świecie ma swój odpowiednik w kancelarii premiera, Kongregacja Nauki Wiary (dawne Święte Oficjum) - odpowiednik ministerstwa- i Najwyższy Trybunał Sygnatury Apostolskiej, czyli świecki sąd apelacyjny.