W poniedziałek ma dojść do spotkania przywódców Francji, Niemiec i Ukrainy w Berlinie. Prezydent Petro Poroszenko do końca tego miesiąca ma złożyć także wizytę w Brukseli.
NATO "poważnie zaniepokojone" sytuacją na wschodniej Ukrainie
19 sierpnia 2015, 20:49
Ten tekst przeczytasz w mniej niż minutę
NATO jest „poważnie zaniepokojone” sytuacją na Ukrainie. Jak poinformowała rzeczniczka Sojuszu, przedstawiciele państw członkowskich rozmawiali dziś o zaostrzeniu napięć na Wschodzie i zaapelowali o deeskalację konfliktu.
W ostatnich dniach doszło do ataków ze strony prorosyjskich separatystów na obiekty cywilne w okolicach Mariupola. Według OBWE, celem ostrzałów z broni ciężkiej byli także obserwatorzy organizacji. W obliczu zaostrzenia napięć na wschodzie NATO podkreśla, że konflikt należy rozwiązać środkami dyplomatycznymi, a nie przemocą i że “drogą do pokoju” jest pełne wprowadzenie w życie porozumienia z Mińska.
Sojusz zwrócił także ponownie uwagę na to, że szczególną odpowiedzialność za rozwój sytuacji ponosi Moskwa, a wszelkie próby ze strony prorosyjskich separatystów, by zagarnąć kolejną część ukraińskiego terytorium „byłyby nie do zaakceptowania przez społeczność międzynarodową”.
Reklama
Reklama
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze(6)
Pokaż:
A co dot. Krymu to Krym nigdy nie był Ukraiński, a to był prezent chorego Prezydenta Rosji.
NATO dąży do wojny bo decydentom pali się grunt pod nogami o stołki, USA nie poniesie
strat, ale Europa poniesie straty w 100%, a niektóre4 kraje mogą być starte z mapy wraz z ludnością. USA wtenczas zagarnie Europę bez walki, a szczególnie surowce.
Zastanów się nad tym, kto tu zyska a kto straci.
:D