Pierwszych kilkaset osób pojawiło się na węgiersko-austriackim przejściu granicznym krótko po 6 rano. Austriacka policja spodziewa się przyjazdu przynajmniej 60 busów, które przetransportować mają ponad 4 tysiące uchodźców.
Reklama
Ci, którzy dojechali już do granicy są szczęśliwi, że w końcu umożliwiono im dalszą podróż. Austriacy podstawili już też dwa specjalne pociągi, które mają zabrać przybyłych dalej, do Salzburga, skąd mają oni trafić do Niemiec.
Cała ta akcja jest wynikiem wczorajszych ustaleń austriackich władz, które późnym wieczorem w porozumieniu z Berlinem i Budapesztem zgodziły się na dalszą podróż uchodźców przez ich kraj.
Reklama
Komentarze(6)
Pokaż:
w 18 wieku kalifat nie zdołał zislamować Europy właśnie dzięki Polskiemu królowi Sobieckiemu ,
Stanie się to teraz dzięki pałającej miłością Merkel do muzułmanów
W Afryce są kraje bardzo bogate i nie ma tam wojny , dlaczego ci młodzi uchodźcy nie schronią się przed wojną w tych krajach jak Arabia saudyjska Liban czy Angola .
jak Niemcy chcą i Austria budować w swoich państwach islam to droga wolna a nas państwa które wiedza o co chodzi Osmanom niech zostawią wolnymi od kalifatu .
rozmnożą się jak robale wygrają wybory i będziemy mieli biedę jak w bangaldeszu
topić gonić wywalać jeszcze nie jest za puzno