Przemytników wskazali imigranci, którzy ocaleli z katastrofy. Zeznali, że jeden z nich w niedzielę nad ranem umyślnie przewrócił łódź, doprowadzając do śmierci 34 osób, w tym czternaściorga dzieci. Większość uchodźców, która płynęła z Turcji na Kos, to obywatele Syrii i Palestyny.
Według straży przybrzeżnej, przemytnicy biorą 1000 euro za miejsce na pontonie. Imigranci mówią, że tym razem musieli zapłacić po 2500 euro za transport łodzią, która miała być wygodniejsza i bezpieczniejsza.
Policja poinformowała, że wśród ocalałych są rodziny, które straciły od jednego do czterech członków. Łodzią płynęły 133 osoby.
Według Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji, od początku roku ponad 430 tysięcy imigrantów próbowało przedostać się Morzem Śródziemnym do Europy. Ponad 2700 zginęło lub zaginęło w drodze.