Kanclerz dodała, że jej zdaniem w dyskusjach na temat przyszłości Unii Europejskiej powinny brać udział wszystkie kraje członkowskie, a nie tylko sześć państw założycielskich Wspólnoty czy kraje strefy euro. Wyraziła nadzieję, że najbliższy szczyt przywódców UE, który rozpocznie się we wtorek, będzie okazją do spokojnej debaty.
Uważam, że dyskusje, gdy tylko jest to możliwe, powinny być kontynuowane w gronie "28" lub 27 (państw, gdyby doszło do Brexitu - PAP); ale mam nadzieję, że być może zostaniemy przy "28" - powiedziała Merkel.