Policja zaleciła, by premiera i jego żonę postawić w stan oskarżenia w związku z aferą wokół firmy telekomunikacyjnej Bezeq Telecom Israel. Netanjahu jest oskarżany o faworyzowanie tej firmy w zamian za korzystne materiały medialne w należącym do Bezeq portalu internetowym Walla. Premier miał ułatwiać właścicielom koncernu uzyskanie potrzebnych zezwoleń od izraelskiego regulatora rynku medialnego oraz forsować przepisy, które przekładały się na wielomilionowe zyski dla tej firmy.
W swoim oświadczeniu policja poinformowała, że dopatrzyła się wystarczających poszlak, by oskarżyć premiera Netanjahu i jego małżonkę o "łapówkarstwo, oszustwo i nadużycie zaufania". To samo zarzuca się głównemu akcjonariuszowi firmy Bezeq Szaulowi Elowiczowi, którego w lutym aresztowano wraz z siedmioma innymi osobami, m.in. dwoma bliskimi współpracownikami Netanjahu. Teraz decyzja o postawieniu zarzutów premierowi i jego małżonce należy do prokuratora generalnego.
Premier w niedzielę po raz kolejny odrzucił wszelkie oskarżenia. "Jestem pewien, że w tym przypadku kompetentne władze, po przeanalizowaniu sprawy, dojdą do tego samego wniosku (jak w poprzednich przypadkach - PAP): że nic nie było, ponieważ nic nie ma" - oświadczył Netanjahu, odnosząc się do oskarżeń policji.
Izraelski premier od dawna zapewnia, że nie ma sobie nic do zarzucenia i potępia "polowanie na czarownice" zorganizowane - jego zdaniem - przez media.
Izraelska policja już wcześniej rekomendowała formalne oskarżenie Netanjahu w dwóch innych sprawach, zarzutów jednak dotychczas nie postawiono. Jedna z tych afer dotyczy przyjmowania luksusowych prezentów, które miał otrzymywać premier od swoich zwolenników, a druga potajemnych rozmów Netanjahu z wydawcą jednej z największych izraelskich gazet - premier miał zażądać przedstawiania go w korzystnym świetle, a w zamian miał użyć swych wpływów, by ograniczyć działalność darmowego, przychylnego mu dziennika.
Netanjahu jest premierem Izraela od 2009 roku. Wcześniej sprawował tę funkcję w latach 1996-1999. Premier i jego żona Sara byli już wcześniej zamieszani w skandale korupcyjne.