"Jeśli coś wiem o markach, może nic (choć zostałem Prezydentem!), ale jeśli byłbym Boeingiem, NAPRAWIŁBYM Boeinga 737 MAX, dodałbym jakieś nowe wspaniałe cechy i dokonałbym REBRANDINGU samolotu z nową nazwą" - napisał Trump na Twitterze. "Żaden produkt nie ucierpiał tak mocno jak ten. Ale znowu, co u licha ja wiem?" - dodał.

Reklama

Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) prowadzi obecnie rozmowy z przedstawicielami głównych amerykańskich linii lotniczych American Airlines, United Airlines i Southwest Airlines na temat dalszych kroków po uziemieniu na całym świecie wszystkich 374 Boeingów 737 MAX będących w użytku komercyjnym. Uziemienie ich nastąpiło po katastrofie takiego samolotu w Etiopii na początku marca, której okoliczności bardzo przypominają wypadek tego samego modelu w październiku w Indonezji. W obu łącznie zginęło 346 osób.

Uziemienie samolotów mocno komplikuje rozkłady amerykańskich linii, bo należą one do największych odbiorców modelu 737 MAX. Samolot, który wszedł do użytku komercyjnego w maju 2017 r. jest najlepiej sprzedającym się modelem Boeinga. Amerykańska firma ma złożone zamówienia na ponad 4600 kolejnych egzemplarzy tego samolotu.

Trump jest entuzjastą lotnictwa, a w latach 1989-92 był właścicielem latającej głównie na krótkich trasach linii Trump Shuttle.