Według tego źródła służące do rozpoznania i zwalczania okrętów podwodnych samoloty typu Tupolew Tu-142 wleciały w strefę od strony południowej w pobliżu wyspy Czedżu. Wkraczały w strefę czterokrotnie i przebywały w niej łącznie przez godzinę i 39 minut.
W odpowiedzi południowokoreańskie siły powietrzne poderwały myśliwce, w tym maszyny typu F-15K – powiedział rozmówca Yonhapu. Dodał, że Rosjanie „jasno zdefiniowali cel swojego przelotu” w komunikacji ze stroną południowokoreańską.
Zdaniem obserwatorów samoloty mogły brać udział w chińsko-rosyjskich ćwiczeniach sił morskich, które odbyły się w pobliżu miasta Qingdao na północy Chin między 29 kwietnia a 1 maja – podał Yonhap.
Po raz ostatni rosyjskie samoloty naruszyły strefę identyfikacji obrony powietrznej Korei Płd. w lipcu 2018 roku. Wówczas również były to dwie rosyjskie maszyny, które wleciały w strefę cztery razy w ciągu jednego dnia. Resort obrony w Seulu przekazał wtedy w tej sprawie protest przedstawicielowi wojskowemu Moskwy.
Strefa identyfikowania obrony powietrznej to przestrzeń nad lądem lub wodą, w której dane państwo zastrzega sobie prawo identyfikowania i śledzenia samolotów zbliżających się do jego terytorium. Nie jest ona zdefiniowana przez jakąkolwiek umowę międzynarodową.