W pierwszych komunikatach podawano, że zginęły 43 osoby, a 247 zostało rannych. Pięćdziesiąt z nich jest w stanie ciężkim. Teraz mówi się już o 66 zabitych.

Na pociąg jadący rano z Pekinu do jednego z nadmorskich kurortów wpadł inny skład pasażerski. Oba musiały jechać z dużą prędkością. Zderzyły się z dala od jakiejkolwiek stacji - podaje agencja Reutera.

Reklama

Przyczyną wypadku był najpewniej obowiązujący od poniedziałku... nowy rozkład jazdy pociągów. Któryś z maszynistów lub kontroler ruchu prawdopodobnie nie wiedział o zmianach. Dlatego na jednym torze pojawiły się dwa składy.