Wszystko zaczęło się około godziny 20. "Z relacji świadków wynika, że dwóch mężczyzn, jeden w wieku około 30 lat, drugi - około 60 lat szarpało się i stoczyło z nasypu przy torach prosto pod koła pociągu relacji Warszawa-Płock" - mówi Monika Jamka z Komendy Stołecznej Policji.

Reklama

Na razie nie wiadomo kim byli mężczyźni ani o co się pokłócili. "Ustalamy okoliczności wypadku, na razie dysponujemy tylko relacjami świadków" - dodała Jamka.