Zamieszki wybuchły w niedzielę tuż po północy. Setki młodych ludzi, w niewielkich grupach, atakowały policjantów wyrywaną z chodników kostką brukową, niszczyły samochody, grabiły sklepy. Sytuacja jest całkowicie poza kontrolę - informował w niedzielę nad ranem rzecznik miejscowej policji.

Reklama

Władze, by przywrócić porządek w mieście, zaczęły ściągać policyjne posiłki z Badenii-Wirtembergii, kraju związkowego RFN, którego Stuttgart jest stolicą. Jak poinformowała policja, aresztowano wielu uczestników zajść. Nadal nie wiadomo, jakie było ich podłoże.