Szczepionki są wielkim źródłem nadziei, ale jeśli spojrzymy na możliwości szczepienia, jakie będziemy mieć we Francji i w pozostałej części Europy, (zrozumiemy, że) będziemy potrzebować na to czasu - podkreślił naukowiec w wywiadzie dla stacji BFMTV.

Reklama

Delfraissy, który jest członkiem Rady Naukowej działającej przy francuskim rządzie, ocenił, że tempo produkcji szczepionek jest wolniejsze, niż oczekiwano jeszcze "15 dni czy 3 tygodnie temu".

Nie doświadczymy braku szczepionek, ale (proces szczepienia) będzie bardziej rozłożony w czasie - wyjaśnił.

Delfraissy szacuje, że we Francji są 22 miliony osób szczególnie narażonych na Covid-19 i zaszczepienie takiej liczby ludzi może potrwać do maja. Pytany, czy Francuzi będą musieli żyć z epidemicznymi ograniczeniami do jesieni 2021 roku, ekspert odparł: "Mniej więcej".

W czwartek we Francji odnotowano ponad 18 tys. nowych zakażeń koronawirusem, co jest najwyższą liczbą od prawie miesiąca. Ogółem we Francji wykryto od początku epidemii 2 427 316 infekcji, zmarło 59 619 zakażonych osób.