Młody Polak, pracujący we Włoszech jako robotnik, zgłosił się na pogotowie cały we krwi i wyjaśnił lekarzom, że zranił się, zabijając swojego sąsiada.
30-letni Włoch został znaleziony martwy w swoim domu z licznymi ranami.
Czaszka i kości w domu
W domu aresztowanego Polaka karabinierzy znaleźli zaś czaszkę i kości wykorzystywane zapewne do satanistycznych rytuałów.
Ustalono, że podejrzany o zabójstwo był znany w środowiskach satanistów i posługiwał się ich symbolami.