Van den Wyngaert jest jedyną przedstawicielką Belgii, która pełniła funkcję w MTK w Hadze. Pracowała w nim przez ponad osiemnaście lat. - Obserwowałam okropności wojny w Jugosławii, Kongo czy Sudanie – powiedziała dziennikowi "Het Nieuwsblad". - Nie spodziewałam się, że w Europie ponownie dojdzie do takich okropności - dodała.
"Nie wierzyłam"...
- Nie wierzyłam, że Putin posunie się tak daleko - podkreśliła van den Wyngaert. Według niej rosyjski prezydent jest winny zbrodni wojennych, takich jak bombardowanie szpitali i zabijanie cywilów.
Belgijska sędzia uważa, że sam atak na suwerenne państwo jest zbrodnią przeciwko pokojowi i w konsekwencji źródłem innych zbrodni.
"W Norymberdze to był główny zarzut"
- W Norymberdze był to główny zarzut przeciwko nazistowskim Niemcom – przypomina von der Wyngaert i zaznacza, że wprawdzie MTK w Hadze nie może nikogo skazać zaocznie, jednak tacy zbrodniarze jak Radovan Karadżić i Slobodan Miloszević zostali ostatecznie wydani i skazani.
- Putin też kiedyś będzie musiał zapłacić – nie ma wątpliwości van den Wyngaert.