"Z żalem powiem, że dziś już jest 900 ciał zabitych cywilów, które znaleźliśmy i przekazaliśmy ekspertom medycyny sądowej" - powiedział Nebytow, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.

Jak dodał, mieszkańcy obwodu kijowskiego podczas rosyjskiej okupacji sami zakładali białe opaski albo byli do tego zmuszani przez rosyjskich wojskowych, ale - jak wskazał - nawet takie oznaczenie nie ratowało ludzi przed rozstrzelaniem. Jako przykład podał ostrzał kolumny oznaczonych białymi wstążkami samochodów z ewakuującymi się cywilami w okolicach Makarowa.

Reklama

Według komendanta najwięcej ofiar wśród cywilów w obwodzie kijowskim było w Buczy. Z tego miasta już wywieziono ponad 300 ciał ofiar.

"W Buczy były dwa zbiorowe groby. Pracownik komunalny, który pracował w Buczy przed wojną, został tam i faktycznie prosił okupantów o możliwość zabierania ciał ludzi z ulic" - przekazał Nebytow. Pracownik chował ludzi w dwóch grobach. "W pierwszym było 40 osób, w drugim - 57. Czterdzieści ciał już wydobyto" - dodał i zaznaczył, że większość ciał została już poddana analizie. "95 proc. ludzi zostało zastrzelonych z broni snajperskiej albo strzeleckiej" - poinformował Nebytow.