- Aktualnie koncentrujemy się na utrzymaniu kontroli nad wyzwolonymi obszarami obwodu chersońskiego. (...) W tym regionie mamy do czynienia przede wszystkimi z wrogimi grupami rozpoznania, które próbują zdobywać informacje na temat naszych pozycji. Jedna z takich formacji została zniszczona dzisiejszej nocy. Pracujemy efektywnie, ale przeciwnik się nie poddaje. Rosyjskie wojska prowadzą ostrzały artyleryjskie, moździerzowe, są też aktywne w walce psychologicznej - relacjonowała Humeniuk, cytowana przez agencję UNIAN.
Potwierdziła doniesienia, że okupacyjne władze chciałyby utworzyć w obwodzie chersońskim kolejną samozwańczą "republikę ludową". Większość terytorium obwodu chersońskiego znajduje się pod rosyjską okupacją. Stolica regionu, Chersoń, pozostaje jedynym na Ukrainie miastem tej rangi zajętym przez wojska najeźdźcy.
Z obwodu chersońskiego napływa coraz więcej doniesień o zbrodniach wojennych. We wtorek rosyjscy żołnierze rozstrzelali sześciu mężczyzn i jedną kobietę w miejscowości Prawdyne. W piątek dwie osoby zginęły w wyniku uderzenia odłamkami zestrzelonej rakiety na przedmieściach Kachowki.