Żona prezydenta Wołodymyra Zełenskiego podkreśliła, że celami rosyjskich rakiet były m.in. szkoła i internat. "Rosjanie, którzy twierdzą, że atakują tylko instalacje wojskowe, prowadzą wojnę przeciwko naszym dzieciom. W istocie prowadzą wojnę przeciwko naszej przyszłości" - napisała. Jak dodała, w mieście pracują ratownicy, ale wiadomo już o co najmniej trzech ofiarach śmiertelnych i 12 rannych.

Reklama

Pierwsza dama Ukrainy w poście przedstawiła też dane ministerstwa edukacji i nauki, z których wynika, że bombardowania i ostrzał dotknęły 1635 instytucji edukacyjnych. 126 z tych obiektów zostało całkowicie zniszczonych.

"Precyzyjne rakiety"

"Na świecie trwa debata o tym, czy rosyjskie działania na Ukrainie są ludobójstwem. Zamiast odpowiedzi, proszę spojrzeć na mapę. Codziennie pojawia się na niej nowa szkoła albo przedszkole celowo, z bezprecedensowym cynizmem zniszczone przez Rosjan" – podkreśliła Zełenska.

Rosyjskie ministerstwo obrony podało, że w ataku na Nowogród Siewierski użyto precyzyjnych rakiet, które miały uderzyć m.in. w ukraińskie centra dowodzenia, magazyny amunicji i miejsca koncentracji ukraińskich sił.