Ukraina powinna rozpocząć negocjacje z Rosją, póki nie pojawią się napięcia, których nie da się łatwo przezwyciężyć - mówił, jak podaje "Daily Mail", na szczycę w Davos, były szef amerykańskiej dyplomacji, 98-letni Henry Kissinger.Idealnym rozwiązaniem byłby powrót to statusu quo ante. Dalsze prowadzenie wojny nie miałoby na celu wolności Ukrainy, a oznaczałoby raczej nową wojnę z Rosją- powiedział 98-letni ekspert.
Kissinger: To byłoby zabójcze dla Zachodu
Dodał, że byłoby zabójcze dla Zachodu, gdyby zapomniał on o pozycji Rosji w Europie. Jego bowiem zdaniem, Rosja od czterystu lat była niezbędną częścią Europy i obecni przywódcy UE muszą o tym pamiętać. Jeśli bowiem stracą z oczu długoterminowe stosunki z Rosją, to ryzykują wepchnięcie Moskwy w stały sojusz z Chinami. Mam więc nadzieję, że Ukraińcy pokażą, że ich mądrość jest równa ich bohaterstwu - podsumował.