Jak poinformowano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, w marcu jej działania zostały ukazane poprzez jedne z najbardziej obszernych rosyjskich nagrań z kamer umieszczonych na hełmach, jakie do tej pory zostały opublikowane, a także poprzez wizytę znanego propagandowego dziennikarza telewizyjnego Władimira Sołowiowa. Pojawiły się również publiczne komunikaty, że formacja jest w "wysokiej formie z silną determinacją do osiągnięcia wyznaczonych celów", a także zdjęcia pokazujące 155. Brygadę w trakcie wyposażania w zmodyfikowane czołgi.

Reklama

Porażka 155. brygady

"W rzeczywistości, w ciągu ostatnich sześciu miesięcy 155. Brygada została prawdopodobnie co najmniej dwukrotnie zredukowana do statusu bojowo nieskutecznej z powodu zaangażowania w taktycznie błędne natarcia frontowe w pobliżu Wuhłedaru w obwodzie donieckim. Wysiłki ministerstwa obrony mające na celu odbudowę wizerunku brygady prawdopodobnie odzwierciedlają zaniepokojenie sposobem, w jaki jej porażki były coraz częściej kojarzone z rosyjskimi wyższymi rangą dowódcami wojskowymi" - napisano.